Mitologiczny ślub
A co powiesz na poślubienie „centaura”? Ten ślub będzie miał o czym rozmawiać! Czy bogowie olimpijscy na to pozwolą? Żartuję na osobności, fotograf był bardzo szczęśliwy w momencie tego kliknięcia, sprawiając, że panna młoda, która siedziała na koniu, sprawiała wrażenie całkowicie zintegrowanej, do tego stopnia, że dawała nam złudzenie, że stoimy przed centaurem, lub w tym przypadku centaurem. Uważamy również, że nie chodzi tu o pana młodego, ale raczej o trenera konia.