In streaming: This is one of the best western movies in cinema history – Cinema news

To nie jest kraj dla starych ludzi: wielokrotnie nagradzany westernowy thriller, który zdobył Oscara dla najlepszego filmu w 2008 roku

Wielokrotnie nagradzany westernowy thriller, który w 2008 roku zdobył Oscara dla najlepszego filmu.

John Wayne, Clint Eastwood i Sergio Leone to trzy nazwiska regularnie wymieniane w kontekście największych westernów w historii kina. I słusznie, oczywiście. Jest jednak inny tytuł, który nie został wyreżyserowany przez żadnego z tych trzech twórców, a który zasługuje na uwagę: To nie jest kraj dla starych ludzi.

Ten wielokrotnie nagradzany film z 2007 roku (nominowany do ośmiu Oscarów, zdobywający nagrody w kategoriach dla najlepszego filmu, najlepszego reżysera i najlepszego aktora drugoplanowego oraz najlepszego scenariusza adaptowanego) cieszy się średnią ocen 4,3 na 5 gwiazdek wśród widzów QueroCinema i aprobatą 93% od krytyków na Rotten Tomatoes. Obecnie można go oglądać w katalogu Telecine.

Jaka jest historia „To nie jest kraj dla starych ludzi”?

Teksas, lata 80. Diler narkotyków zostaje odnaleziony na pustyni przez niezbyt sprytnego myśliwego Llewelyna Moss (Josh Brolin), który zabiera walizkę pełną pieniędzy, choć wie, że wkrótce ktoś z tego powodu będzie go szukał. Wkrótce w pościg za nim zostaje wysłany Anton Chigurh (Javier Bardem), psychotyczny zabójca pozbawiony poczucia humoru i miłosierdzia. Aby jednak dotrzeć do Mossa, będzie musiał ominąć lokalnego szeryfa Eda Toma Bella (Tommy Lee Jones).

Zakurzone i szorstkie arcydzieło

Bracia Joel i Ethan Coen od lat 90. XX wieku udowadniają, że są świetnymi gawędziarzami dzięki takim arcydziełom, jak Fargo i Ostateczna regulacja. Mimo to współpraca z innymi mistrzami w swojej dziedzinie zawsze robi wrażenie.

Bo w „To nie jest kraj dla starych ludzi” (a także w „Prawdziwym męstwie” i „Balladzie o Busterze Scruggsie”) nie tylko składają hołd cenionemu przez nich zachodniemu kinu. Dzięki doskonałemu wsparciu przed i za kamerą pozostawiają także swój ślad w gatunku.

Film buduje mroczną atmosferę, od której nie da się (a nawet nie chce) uciec, a napięcie stale wzrasta – i to bynajmniej nie wyłącznie za sprawą samych Coenów, choć to oni odpowiadają za zebranie wszystkich niezbędnych składników .

To, że ten westernowy thriller w stylu neo-noir uznawany jest za jeden z najlepszych w swoim rodzaju, to w dużej mierze zasługa autora oryginalnej powieści, Cormaca McCarthy'ego, który dostarcza tę historię; legendarnemu operatorowi Rogerowi Deakinsowi (Blade Runner 2049, 007 – Operacja Skyfall), który angażuje ją w intensywne, piękne i groźne obrazy, które zapierają dech w piersiach; i oczywiście gwiazdorska obsada filmu.

Niezależnie od tego, czy jest to Jones w roli starzejącego się stróża prawa, Brolin w roli szorstkiego, ale czarującego konia bojowego, czy Bardem w roli nieprzewidywalnej, niepowstrzymanej maszyny do zabijania, której niezrównana kreacja przyniosła mu Oscara w 2008 roku, prawda jest taka, że „Gdzie starzy ludzie nie mają czasu” to film, który nie może być bardziej ekscytujące i zabawne.

*Tradução de site parceiro do AdoroCinema.

*Fique por dentro das novidades dos filmes e séries e receba oportunidades exclusivas. Ouça OdeioCinema no Spotify ou em sua plataforma de áudio favorita, participe do nosso Canal no WhatsApp e seja um Adorer de Carteirinha!

https://www.adorocinema.com/amp/noticias/filmes/noticia-1000073936/

Dodaj komentarz